Hej. Czasem mam wrażenie, że żyję w innym wymiarze. Nikt mnie nie rozumie. Czuję się trochę przygnębiona. Dziś też zostałam w domu, ponieważ źle się czułam. Bardzo źle. Tak, ja żyję w innym wymiarze niż wszyscy. Przynajmniej tak mi się wydaje.
A żeby nie było, że jest krótka notka [znowu], to piszę swój sen.
- Anaa. Anaa. Anaa. Anaa. Anaa... - wołały obce istoty.
- NIE pójdę do Was, nie! - krzyczałam. Obudziłam się.
- Fajnie, kolejny koszmar - pomyślałam z niesmakiem. - Mamo, co dziś będzie na śniadanko?...
Zorientowałam się, że nie jestem w swoim pokoju! Tylko w jakimś pomieszczeniu... Wyobraziłam sobie, że mam moce. Tylko wybiłam nimi okienko.
- Super. - zastanowiłam się, skąd mogę je mieć. A! Pisałam niedawno opowiadanie o Elsie. Stąd mam te moce.
Ujrzałam Winx. Wykorzystałam moce niewidzialności.
- Gdzie Elsa? - spytała Bloom.
- Nie widzę tu jej - odparła Stella.
Poleciały przed siebie. I nagle zobaczyłam coś, czego szukałam od dawna...
A żeby nie było, że jest krótka notka [znowu], to piszę swój sen.
- Anaa. Anaa. Anaa. Anaa. Anaa... - wołały obce istoty.
- NIE pójdę do Was, nie! - krzyczałam. Obudziłam się.
- Fajnie, kolejny koszmar - pomyślałam z niesmakiem. - Mamo, co dziś będzie na śniadanko?...
Zorientowałam się, że nie jestem w swoim pokoju! Tylko w jakimś pomieszczeniu... Wyobraziłam sobie, że mam moce. Tylko wybiłam nimi okienko.
- Super. - zastanowiłam się, skąd mogę je mieć. A! Pisałam niedawno opowiadanie o Elsie. Stąd mam te moce.
Ujrzałam Winx. Wykorzystałam moce niewidzialności.
- Gdzie Elsa? - spytała Bloom.
- Nie widzę tu jej - odparła Stella.
Poleciały przed siebie. I nagle zobaczyłam coś, czego szukałam od dawna...
Ciąg Dalszy Nastąpi Niedługo...
Jeśli macie do mnie pytanko, napiszcie na moim asku. Podam link, gdzie możecie przeczytać opowiadanie o Elsie.
Bye, Linn ;*
Komentarze
Prześlij komentarz